Rynek pracy w Polsce to smutny obrazek. Może nie od razu obraz nędzy i rozpaczy – te są nagłe i dotkliwe jak sztorm dziesięć w skali Beauforta – ale z pewnością beznadziei (to ten upierdliwy deszcz padający bez przerwy od dwóch tygodni). O beznadziei polskiego rynku pracy i toczących go chorobach pisze Kamil Fejfer, autor facebookowego Magazynu Porażka, w książce-reportażu „Zawód. Opowieści o pracy w Polsce. To o nas”. Pisze świetnie i, niestety, pisze o sprawach, które brzmią aż nadto znajomo.
Kategoria: kultura
Czytelnia Rzeczovnika #2
Czytelnia, odcinek drugi. Dziś w kilku zdaniach o książkach, które przeczytałam przez ostatnie dwa miesiące.
Dzień, w którym poczułam więź z Cersei Lannister
Ja wiem, za ostatni sezon „Gry o Tron” scenarzystom bynajmniej nie należy się medal z westerowskiej bulwy ziemniaka tylko zapłata w batach od samego Góry, bo to co w nim wyprawiali wyglądało jak jakaś ekranizacja mało oryginalnego fanfiku. Ale to wcale nie szkodzi, by nadal odwoływać się do ulubionych postaci, bo wciąż porównania z nimi robią nam dobrze, prawda?
Jak oglądać filmy to tylko po kryjomu
Tomasz Raczek napisał książkę „Kinopassana” i jest ona o sztuce oglądania filmów. Jeszcze jej nie czytałam, jednak przemyślenia na temat tej sztuki od zawsze mi towarzyszyły. A przynajmniej nawiedzały mnie od czasu do czasu. Na przykład w odniesieniu do związków. Na temat sztuki oglądania filmów parami można by napisać pewnie osobną i to niejedną rozprawę.
Co nam zostało po Ally McBeal?
W czasach nieograniczonej konsumpcji seriali dostępnych na wyciągnięcie ręki, gdy jesteśmy w stanie ekscytować się daną produkcją tak naprawdę tylko w czasie emisji (oraz krótko przed i krótko po), bo za chwilę ekscytujemy się już czymś innym, fakt że kochałam kiedyś serial telewizyjny tak mocno, że (tak, to wstydliwe wyznanie) trochę pod jego wpływem wybrałam kierunek studiów, wydaje się dziś jakimś kosmosem. Tak było właśnie z „Ally McBeal”. Wydawało się wtedy, że to jeden z tych seriali, który na pewno wejdzie do kanonu kultowych produkcji przełomu wieków, a jednak, dziś jest wcale tak dobrze o nim nie pamiętamy. 20 lat po premierze i 15 po zakończeniu emisji, zastanawiam się, co nam zostało po „Ally McBeal”.
Czytelnia Rzeczovnika #1
Czyli książki, które przeczytałam w ostatnich tygodniach i z całej mocy Wam polecam. Może będzie z tego nawet nowy cykl.
Kto zagrałby w moim filmie?
Wychodzi na to, że gdybym kręciła filmy, to statystycznie największe szanse na bycie obsadzonymi w nich mieliby rudzi i Francuzki. Pożądaną cechą byłaby również kontrowersyjna uroda. Oto lista moich 15 typów.
T2. Fajnie znów was widzieć, chłopaki
Czekałam na ten film jak na mało który. Bez większych oczekiwań. Nadmierne oczekiwania zabijają całą radość z ponownego spotkania, a w przypadku Trainspotting 2 to ono liczyło się najbardziej. Nikt z twórców nie silił się nawet, by dorównać pierwszej części i dobrze, bo łatwo byłoby taki sequel sknocić. Tymczasem T2 wyszedł Danny’emu Boylowi i spółce całkiem przyzwoicie. Zwyczajnie dobrze znów spotkać chłopaków i zobaczyć, co u nich słychać po tych 20 latach.
5 myśli o Młodym Papieżu
Skończyłam oglądać „The Young Pope” i właściwie mogłabym napisać recenzję, ale po co. Byłaby bardzo nudna, bo musiałabym co chwilę piać z zachwytu, jaka to wybitna rzecz. Zamiast tego wolę podzielić się kilkoma refleksjami i interpretacjami, które kłębią mi się w głowie po obejrzeniu serialu Paolo Sorrentino.
5 najlepszych filmów w 2016 roku. Ranking osobisty
Za chwilę ruszy sezon podsumowań i wręczania filmowych nagród. Ja na swoje filmowe Top 5 roku zapraszam Was już dziś. Oto pięć filmów, które miały polską premierę w mijającym roku i zrobiły na mnie największe wrażenie. W kilku zdaniach wyjaśniam, dlaczego. Jeśli jeszcze ich nie znacie, nadrabiajcie zaległości.