feminizm

Dlaczego to sobie robimy? Czyli jak kobieta kobiecie

“Nikt nie wbije ci noża w plecy tak, jak koleżanka”. “Jak sobie pomyślę o najgorszych rzeczach, które mnie w życiu spotkały, to większość z nich zrobiły mi inne kobiety.” Znacie? Macie tak? Mówicie tak? Od dawna zastanawiacie się, dlaczego tak jest? Słyszę takie teksty od lat, w ciągu ostatniego tygodnia usłyszałam je kilka razy, w tym smutniejszym kontekście zawodu na osobach otwarcie deklarujących kobiecą solidarność. Co z nami, do cholery, jest nie tak?

feminizm

Barbie ma 60 lat i trochę nas oszukuje

W tym roku Barbie kończy 60 lat. Mignęla Wam już przed oczami reklama, która w ciągu 60 sekund próbuje streścić historię najsłynniejszej lalki świata? Mnie tak i powiedzieć, że wzbudziła we mnie mieszane uczucia, to mało powiedzieć. Bo szczerze mówiąc mam wrażenie, że ktoś tutaj próbuje zrobić mnie w balona. Właściwie to traktuje mnie zupełnie niepoważnie. Może nie całkiem kłamie, ale przemilcza najważniejsze fakty o swojej plastikowej osobie, a to prawie to samo.

feminizm

Ubieraj się odpowiednio. Dress code, seksizm i fat shaming

Z jednej strony musimy wyglądać kobieco, z drugiej nie możemy wyglądać zbyt wyzywająco. Nie mówimy o tym głośno, ale dress code ma nas chronić przed molestowaniem i gwałtem, jakby to mini-spódniczka gwałciła. Czy jesteś na imprezie, czy w biurze, działa ten sam swojski victim-blaming. Nasz ubiór ma być profesjonalny, więc nie możesz wyglądać jak dzidzia-piernik, ani jak prostytutka. Ale bez przesady. Ma też jednocześnie podkreślać nasze atuty, żebyśmy nie wypadły ani na chwilę z roli ozdóbek do podziwiania. Such a tricki shit.

Back To Top