Uff! Rok dobiega końca, projekt kalendarza dobiega końca. Udało mi się dostarczyć Wam wszystkie kartki i niektóre (większość) nawet bez większego poślizgu. Mam nadzieję, że się podobało. Bohaterką ostatniej kartki z feministycznego kalendarza jest osoba, której nigdy nie brakuje w herstorycznych zestawieniach: Ada Lovelace, z którą łączy mnie nie tylko imię, ale i data urodzenia.
Tag: plakat
Feministyczny kalendarz. Maria Skłodowska-Curie na listopad
Cześć! W tym miesiącu z lekkim poślizgiem, ale jest. Feministyczny kalendarz na rok 2018 i […]
Feministyczny kalendarz na październik. Zadie Smith
Cześć! Nastał październik, więc czas na nową kartkę z kalendarza. Bohaterką tego miesiąca jest wspaniała […]
Feministyczny kalendarz na sierpień. Margaret Hamilton
Cześć! Czas na kolejną odsłonę feministycznego kalendarza. Bohaterką sierpnia jest Margaret Hamilton, programistka, która w […]
Feministyczny kalendarz. Frida Kahlo na lipiec
Cześć! Muszę się Wam przyznać, że na lipcową odsłonę feministycznego kalendarza czekałam najbardziej. A to […]
Feministyczny kalendarz na kwiecień. Simone de Beauvoir
Nie potrafię wyobrazić sobie feministycznego kalendarza bez postaci Simone de Beauvoir. W tym miesiącu mam więc dla Was kartkę z francuską filozofką i pisarką.