Istnieje ogromne niezrozumienie tego, czym jest przywilej. I to jest zrozumiałe, bo nie jesteśmy przyzwyczajone i przyzwyczajeni myśleć o sobie w ten sposób. Ale to tylko fakt, nie zarzut. Fakt, z którego możemy ukręcić coś konstruktywnego.
Tag: przywilej
Symetryzm i co z nim nie tak
Problem z symetrystami nie polega na tym, że istnieją i myślą tak, jak myślą, tylko na tym, że swój sposób myślenia uważają za jedynie słuszny i przypisują sobie moralną wyższość nad tymi paskudnymi skrajnościami, które przecież według nich zawsze są złe. Tylko czy na przykład równe prawa, możliwość decydowania o własnym ciele, czy brak dyskryminacji to skrajności?