Ta książka boli, budzi złość i sprzeciw. Jednocześnie otwiera oczy i nie pozostawia złudzeń. Znakomity kawał dokumentu, który nikogo nie pozostawi obojętnym. W końcu niemal dla każdego dom to poniekąd słowo święte. Tak to się jakoś utarło w tym kraju.
Tag: książki
Ogarnij „Ogarnij Miasto”. Czyli ogarniam subiektywne przewodniki
Biorę na warsztat przewodnik. Mówili, że inny niż wszystkie. Co z tego wyniknie?
Zapomniane słowa. Dodaj swoje
Sznytka, nasermater, wzuwać, kryg, list, VHS. Słowa, których już nie używamy. Rzeczy, których już nie ma. To jest książka, która wyjaśnia, po co o nich pamiętać.