Jesteśmy strasznie zafiksowani na pełnych rodzinach. Przez tę fiksację czasem tkwi się w toksycznych związkach. A czasem po prostu jako dziecko czujesz się kimś gorszym, a co najmniej innym.
Kategoria: życie
Dzieci nie są naszą własnością
To, że jesteśmy w dorosłości traktowanx przez rodziców “jak dzieci”, jak byśmy bylx ich własnością zaczyna się w dzieciństwie. Zaczyna się wtedy, gdy nie traktujemy podmiotowo dzieci, gdy są dziećmi.
Uśmiech bombelka. Najlepszy prezent na dzień matki
Dzień matki to na swój sposób strasznie gorzkie święto. Paczka Merci i bombelkowy uśmiech trochę je osładza, ale dużo słodziej byłoby z lepszą opieką okołoporodową, normalnym prawem do aborcji, bez mitu matki-polki, bez sprzecznych oczekiwań społecznych, z większą liczbą publicznych żłobków i przedszkoli, bez pogardy i wyzwisk spod znaku “madek”, bez ciągłych pytań o kolejne ciąże, bez oczekiwań, że wszystkie musimy tymi matkami zostać, bez ciągłego wtrącania się w wychowanie, bez naszego uwikłania w patriarchat i wojen matek z matkami. Mogłabym tak jeszcze długo. Śmiało dopisujcie swoje do listy życzeń.
Cztery lata matki
Cztery lata temu urodziłam córkę siłą mojej waginy i kroplówki ze sztuczną oksytocyną. To jest ten dzień, w którym zwykle uruchamiam refleksję o moim macierzyństwie.
Body shaming osób szczupłych. Czy można stawiać znak równości z fatfobią? (spojler: nie można)
Kiedy byłam studentką, a w mojej lodówce rzadko znajdowało się coś poza światłem i ważyłam […]
Rok w domu. Myśli na rocznicę pandemii
Rok temu kazali nam wyjść z biura i przez dwa tygodnie pracować z domu. Czasem […]
Zmieniłam nazwę bloga. Bo tak
Kilka słów o tym dlaczego blog nazywa się teraz tak, jak się nazywa.
Czarnek, siadaj, pała! Czyli w-f i polityka ciał
Chodzenie na w-f nie odchudzi nagle dzieci z nadwagą, bo to o wiele bardziej skomplikowane.
Płynna strefa komfortu
Są dwie szkoły wychodzenia ze swojej strefy komfortu. Jedna: małymi kroczkami. Druga: skokiem na głęboką wodę. Istnieje też, poniekąd słuszna, szkoła niewychodzenia.
Jestem wygodną matką
Masz prawo do wygody. Twoja wygoda jest ważna. Ty jesteś ważna. Twoja wygoda nie oznacza automatycznie krzywdy dziecka.