Ada T. KosterkiewiczCześć! Mamy wrzesień i już czas na kolejną odsłonę feministycznego kalendarza. W tym miesiącu mam dla was kartkę z Sereną Williams.
Wielka mistrzyni i prawdziwa fighterka urodziła się 26 września 1981 roku. Razem z siostrą Venus są jednymi z najlepszych tenisistek w historii, a ich mecze przeciwko sobie to jedne z najlepszych temisowych spektakli, jakie można oglądać.
Serena od lat nie tylko w niesamowitym stylu walczy o najwyższe laury na korcie, walczy też o prawa kobiet. Otwarcie wypowiada się m.in. na temat nierówności płacowych, dotyczących przede wszystkim kobiet czarnoskórych. Walczy również z seksizmem na korcie, którego sama pada ofiarą. Siłowy styl gry i atletyczny wygląd sióstr Williams, który przyczyniał się do ich sukcesów, od zawsze miał swoich krytyków, którzy mają jedno „słuszne” wyobrażenie na temat kobiecego tenisa, który wg nich powinien być zwiewny i delikatny. I słaby. Serena pokazuje takim heheszkom, gdzie ich miejsce.
Power is beauty. Strength is beauty. So now on the court I want people to think that I’m powerful. But I also want them to be shocked at how I play. I want people to expect something, then get something different.
Serena Williams (w wywiadzie dla Vogue)
Grafiki, które dla Was przygotowałam mają format A4 i są gotowe do druku. Zapraszam do pobierania!
