Przewodnik prezentowy. 30 rzeczy, które ucieszą dziewczynę taką jak ja

30 wywrotowych, zajebistych lub zwyczajnie ładnych rzeczy, które nadadzą się na prezent gwiazdkowy dla młodych i starych feministek, dla fanów i fanek miłego dla oka dizajnu, dla tych, co lubią rozpieszczać swoje ciała i takich, co nie umieją utrzymać przy życiu roślin doniczkowych zbyt długo. Są to rzeczy, z których bym się cieszyła, a niektóre już nawet mam, więc potwierdzam ich jakość osobistym znakiem jakości. 30 rzeczy, które ucieszą dziewczynę taką jak ja. Albo chłopaka. Albo dzieciaka. Chodźcie zobaczyć, co tam dla Was fajnego wyszukałam na święta i inspirujcie się do woli.

Jestem mistrzynią w wymyślaniu spersonalizowanych prezentów. Takich wiecie, naprawdę spersonalizowanych. Wspólnie ze znajomymi przygotowaliśmy m.in. odpicowany rower Wigry 3 do jeżdżenia na działkę na czterdzieste urodziny kolegi, grę planszową Korporacja opowiadającą historie z naszej pracy (na podstawie planszy z Eurobiznesu) z elementami gry pijackiej dla koleżanki przeprowadzającej się za granicę, czy film dla naszego szefa, w którym m.in. Karl Lagerfeld i Michel Houellebecq opowiadają, co zawdzięczają mu w życiu. A to tylko projekty, w których brałam udział w poprzednim roku. Myślałam nawet kiedyś o tym, by założyć taką działalność. Dzwonicie do mnie, opowiadacie o osobie, która ma zostać obdarowana, a ja opracowuję cały plan obdarowania. Gorzej gdy mam powiedzieć, co sama chcę dostać. Na przykład pod choinkę. Albo gdy mam kupić prezenty świąteczne dla innych. Tak po prostu kupić, bez wymyślnych forteli w stylu Amelii Poulain. Poradniki prezentowe z internetu w ogóle do mnie nie przemawiają, bo co to znaczy „20 prezentów gwiazdkowych dla taty/siostry/szwagra” czy „10 prezentów dla geeka/biegacza/palacza”. No to nic nie znaczy. Prezent i tak może okazać się nietrafiony. Zawsze można się oczywiście umówić, że nie kupujemy sobie prezentów, ale ja się tak na przykład umówiłam w tamtym roku z mężem, i co? Kupił mi prezent oczywiście, a ja jemu nie. No więc, takie umowy nie zawsze działają, chociaż jak mawiali starożytni rzymscy prawnicy: umów należy dotrzymywać. Ale życie niewiele ma wspólnego z ideałami rzymskiego prawa.

Wbrew pozorom prezentownik nie zawiera rzeczy przypadkowych, chociaż zawiera lokowanie produktów i to w dodatku darmowe (to w sumie nie wiem, czy nazywa się to wtedy lokowaniem).