Jeśli obserwujecie mojego fanpage’a, pewnie kojarzycie live’y pod tytułem „Radio Zaraza”, czyli cykl rozmów z fantastycznymi gośćmi o tym, jak pandemia wpłynęła na różne sfery naszego życia i co dalej (jeśli nie kojarzycie, to właśnie mówię wam, że jest coś takiego). Do tej pory powstały trzy odcinki na temat edukacji seksualnej (projekt zakazu której politycy głosowali w środku pandemii), wyzysku ekonomicznego i kultury. Do udziału w czwartym odcinku zaprosiłam wspaniałą Rahelę Olszak, autorkę bloga Hodowla Słów, żeby porozmawiać o tym, jak pandemia koronawirusa wpływa na sytuację zwierząt. No i tym razem zrobiłyśmy to w formie podcastu!

Epidemie i zwierzęta to tematy, które bardzo często wzajemnie się przenikają. Za większość największych zaraz w historii odpowiadały patogeny, które przeskoczyły na ludzi ze zwierząt. Wiele z tych epidemii wiązało się też z wybijaniem tysięcy zwierząt hodowlanych – to nieme ofiary zarazy, koszty, nad którymi po prostu przechodzimy do porządku dziennego. Naukowcy od lat ostrzegali nas przed tym, że kolejna epidemia wywołana odzwierzęcym patogenem to tylko kwestia czasu.

No więc jesteśmy tu, w 2020 roku, w czasie zarazy.

O tym, jak pandemia koronawirusa wpływa na sytuację zwierząt, o tym w jakie trudności mają teraz ludzie, którzy im pomagają, ale też o tym, czy możemy mówić o tym, że koronawirus to bezpośredni efekt przemocy wobec zwierząt i dlaczego ludziom łatwiej wierzy sie w teorie spiskowe o wirusie z laboratorium niż w o wiele okrutniejszą prawdę, że kolejne pandemie rzeczywiście są dziełem człowieka, ale zupełnie nielaboratoryjnym, tylko wynikającym z przemocy wobec zwierząt.
O tym wszystkim (i nie tylko) rozmawiam z Rahelą z Hodowli Słów. Rahela prowadzi świetnego bloga (i podcast) o etycznym życiu i od lat aktywnie działa na rzecz praw zwierząt. Jestem bardzo szczęśliwa, że zgodziła się wziąć udział w tym nagraniu.

Słuchać wywiadu możecie bezpośrednio klikając w poniższy banner.

Odcinek znajdziecie na:

PS: To mój totalny debiut w świecie podcastingu i edycji dźwięku (wycięcie fragmentu nagrania na zajęciach z dziennikarstwa radiowego w 2007 roku chyba nie do końca można policzyć jako doświadczenie w montażu), przychodzę tu więc do was z odrobiną tremy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back To Top